Cześć. Zastanawiałem się, czy ktoś jeszcze doświadczył awarii akumulatora wysokonapięciowego, wymagającej wymiany w ramach gwarancji? Chcę po prostu porównać doświadczenia.
Mój to Hyundai Kona z długim zasięgiem z 21 roku. W czerwcu ubiegłego roku, przy przebiegu zaledwie 16 tys. mil, odmówił uruchomienia, wyświetlając na desce rozdzielczej komunikat „Sprawdź system pojazdu elektrycznego”. Został zabrany do mojego lokalnego warsztatu Hyundai, który podłączył go i wykrył usterkę akumulatora. Uznali, że konieczne jest przetransportowanie samochodu do doków w Londynie Tilbury w celu wymiany części akumulatora.
Ze względu na brak części zajęło to kilka miesięcy, ale po zakończeniu prac akumulator nadal nie działał. Zdecydowali się na wymianę całego akumulatora, co zajęło kolejne kilka miesięcy, zanim został zdobyty, i w końcu otrzymałem swój samochód z powrotem w tym tygodniu (prawie rok później). W tym czasie Hyundai zapewnił mi samochód zastępczy z wypożyczalni Thrifty Car Hire - BMW serii 3 PHEV (najbliższy pojazd elektryczny, jaki mogli zapewnić) i informował mnie na każdym kroku.
Chociaż z punktu widzenia serwisu było to dobre doświadczenie, a mój pojazd ma nie tylko zupełnie nowy akumulator, ale ma znacznie mniejszy przebieg niż w innym przypadku, to doświadczenie jest niepokojące. To nie jest tania naprawa, a gdyby akumulator był tuż po upływie gwarancji, miałoby to katastrofalny wpływ na finanse osobiste. Czy zatrzymam go po okresie gwarancji? Nie. Czy rozważyłbym zakup używanego pojazdu elektrycznego bez gwarancji na akumulator? Prawdopodobnie nie, chyba że cena byłaby niesamowita.
Mój to Hyundai Kona z długim zasięgiem z 21 roku. W czerwcu ubiegłego roku, przy przebiegu zaledwie 16 tys. mil, odmówił uruchomienia, wyświetlając na desce rozdzielczej komunikat „Sprawdź system pojazdu elektrycznego”. Został zabrany do mojego lokalnego warsztatu Hyundai, który podłączył go i wykrył usterkę akumulatora. Uznali, że konieczne jest przetransportowanie samochodu do doków w Londynie Tilbury w celu wymiany części akumulatora.
Ze względu na brak części zajęło to kilka miesięcy, ale po zakończeniu prac akumulator nadal nie działał. Zdecydowali się na wymianę całego akumulatora, co zajęło kolejne kilka miesięcy, zanim został zdobyty, i w końcu otrzymałem swój samochód z powrotem w tym tygodniu (prawie rok później). W tym czasie Hyundai zapewnił mi samochód zastępczy z wypożyczalni Thrifty Car Hire - BMW serii 3 PHEV (najbliższy pojazd elektryczny, jaki mogli zapewnić) i informował mnie na każdym kroku.
Chociaż z punktu widzenia serwisu było to dobre doświadczenie, a mój pojazd ma nie tylko zupełnie nowy akumulator, ale ma znacznie mniejszy przebieg niż w innym przypadku, to doświadczenie jest niepokojące. To nie jest tania naprawa, a gdyby akumulator był tuż po upływie gwarancji, miałoby to katastrofalny wpływ na finanse osobiste. Czy zatrzymam go po okresie gwarancji? Nie. Czy rozważyłbym zakup używanego pojazdu elektrycznego bez gwarancji na akumulator? Prawdopodobnie nie, chyba że cena byłaby niesamowita.